Dzisiaj rozmówcy zastanowią się nad tym, czym jest kompromis. Czy — jak mówi Tomek — kompromis jest protokołem niezgodności, pewną umową, w której nie przekracza się strefy komfortu adwersarza? Grzegorz twierdzi natomiast, że przed pójściem na kompromis muszą być negocjacje, a Piotr zauważa, że blisko słowa "kompromis" w słowniku znajduje się słowo "kompromitacja" i często bywa tak, że zbyt daleko idący kompromis może się w tę kompromitację przerodzić.
Jak mówi Tomek, podczas negocjacji są stanowiska, gdzie skapitulować nie można, kiedy to kompromis nie jest możliwy. Są idee, których poprzez kompromis nie można narazić na kompromitację. Takim przykładem jest pytanie, czy mogliśmy iść na kompromis w '39 roku z III Rzeszą. Jak mówi Tomek, tam absolutnie nie było miejsca na kompromis.
Zapraszamy do wysłuchania całości dyskusji
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz