Dzisiaj na sesji nadzwyczajnej, na pytanie radnego Michała Piotrowicza, burmistrz Dariusz Chudziński przedstawił swoje stanowisko w sprawie relacji na linii Urząd Miejski - SM w Mogilnie, które prezentujemy poniżej. UM w Strzelnie zaciągnął także długoterminowy kredyt na zakup węgla.
Mieszkaniec18:01, 23.09.2022
6 1
Skoro jak twierdzi burmistrz teraz dopiero prawnicy analizują czy należą się dopłaty węglowe dla mieszkańców spółdzielni po co ten cały szum na propagandowym portalu? Tam takie tematy chyba specjalnie są wrzucane aby tylko mieszać ludziom w głowach. Ważne, że mają coś do czytania a w razie konieczności burmistrz robi z siebie obrońcę uciśnionych. Przecież za ogrzewanie zapłacimy takie stawki, które będą uwarunkowane od cena jakie ustali ZGKiM w Strzelnie, które obsługuje kotłownie. Udzielona odpowiedź radnemu nic konkretnego nie wnosi oprócz tego, że późno kupiono węgiel i trzeba było brać kredyt. Nasuwa się również pytanie czy w budżecie nie było zaplanowanych pieniążków na opał? Zauważyć można również, że Burmistrza denerwuje bardzo osoba Prezesa Spółdzielni ale nie z uwagi na jej funkcjonowanie ale raczej z powodu, że zagłosował za odwołaniem jego kolegów w powiecie z wysokich stanowisk. 18:01, 23.09.2022
koza23:57, 23.09.2022
1 2
Pan prezes wszelkimi możliwymi sposobami próbuje zatrzymać Strzelnian przy spółdzielni. Bo przecież to mniej baranków od których można ściągnąć hajs. A mniej hajsu to mniejsze wypłaty dla kierownictwa. Trzymam kciuki, aby mieszkańcy się odważyli i poszli „na swoje” Spółdzielnia jest reliktem PRL zupełnie niepotrzebną instytucją. Pieniądze idą głównie do Mogilna. 23:57, 23.09.2022