Rodzice piszą:
Nasza walka jest trudna, bolesna i niestety bardzo kosztowna. Przed nami jeszcze kolejne cykle chemioterapii, wyczerpujące badania i wizyty kontrolne. Koszty przerażają, jednak wiemy, że to jedyny sposób, aby uratować naszą córeczkę...
Dlatego błagamy Was o pomoc! Jesteście naszą ostatnią deską ratunku...
Pomóżmy Martusi cieszyć się dzieciństwem, wpłacając kwotę na: Siepomaga.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz