Gmina Strzelno na sportowo - weekendowy przegląd wydarzeń

Weekend w gminie Strzelno obfitował w wiele wydarzeń sportowych. Pod spodem krótka relacja z ostatnich dni.

UKS OLIMP Strzelno 2009, 2008 zmierzył się na własnym boisku z klubem Spójnia Białe Błota.
Na swoim profilu UKS OLIMP Strzelno 2009, 2008 napisał:

2:3 (1:2)

Bramki: Góralczyk Nikodem i Brajan Skowroński

W sobotę na własnym stadionie gościliśmy drużynę Spójni Białe Błota. Historia naszych spotkań zapowiadała ciekawy i trudny mecz. Przewidywania sprawdziły się w 100%. Pierwszy kwadrans spotkania to przewaga naszego zespołu. Z trzech dogodnych sytuacji w tej części spotkania tylko Nikodemowi Góralczykowi udaje się umieścić piłkę w bramce. Druga część pierwszej połowy do lekka przewaga gości. Swoją przewagę wykorzystują strzelając 2 bramki. Na przerwę schodzimy przegrywając 1:2. Od początku drugiej połowy ruszamy z wielkim sercem do walki o zwycięstwo. Nieustanne ataki pod bramkę gości stwarzają nam wiele sytuacji podbramkowych jednak na przeszkodzie staje bramkarz, słupki lub nasza nieskuteczność. Niestety w bardzo kontrowersyjnej sytuacji sędzia spotkanie uznaje bramkę drużynie gości. Czy piłka przekroczyła linię bramkową, tego nie wie nikt... Kolejne ataki naszej drużyny doprowadzają w końcu do strzelenia kontaktowej bramki. Strzelcem bramki został kapitan naszej drużyny Brajan Skowroński. Do końca meczu walczymy, ale niestety przegrywamy to spotkanie. Cała drużyna zagrała kapitalne spotkanie, za co należą się ogromne brawa. Myślę, że kibice na stadionie zobaczyli niezłe meczycho!

[FOTORELACJA]142[/FOTORELACJA]

Z kolei nasi najmłodsi zawodnicy podjęli na własnym boisku trudnego rywala - Zawiszę Bydgoszcz. Przegraliśmy 2/3. Na profilu UKS Olimp napisał:

Dziś nasza drużyna rocznika 2010 gościła na własnym boisku drużynę Zawiszy Bydgoszcz. Spotkanie od początku było bardzo emocjonujące,nasi zawodnicy zagrali bardzo dobre spotkanie, przeciwnicy strzelają nam wszystkie bramki ze spalonego (widzą to wszyscy, tylko nie pani sędzia) .Końcowy wynik 3/2 dla gości ale głową do góry i gramy dalej dla trenera i kibiców nasi chłopcy są zwycięzcami tego spotkania Bramki: Jakub Łuczka,Jan Hilszer

[FOTORELACJA]143[/FOTORELACJA]

W sobotę, 4 września MLKS Kujawianka Strzelno zmierzyła się natomiast z Unią Janikowo. Tak podsumowali mecz na swoim profilu:

Wygrywamy z rezerwami Unii Janikowo 2:1 (2:0). Kujawianka powinna zamknąć to spotkanie już w pierwszej połowie, jednak w kilku świetnych sytuacjach zabrakło wykończenia. Obie bramki dla naszej drużyny zdobył Piotr Konieczka (30', 39'), a dla gości w 83 minucie Damian Lewandowski z rzutu karnego.

Goście od 79 minuty grali w 10 po czerwonej kartce ich zawodnika za niesportowe zachowanie.

Skład: Celmierowski - Nawrocki (90' Kwasek), Kinowski (kpt), Szwarckopf, Romblewski - Wójcikowski, Chojnacki (60'Michał Niewiadomski), Stawicki - Dembinski (60' Wietrzykowski), Piotr Konieczka (90' Pawliński), Banasik (79' Grobelny)

Mówiąc o sportowym weekendzie nie możemy również zapomnieć o I Pradziejowym Biegu w Miradzu. Choć niespodzianek nie zabrakło, również tych przykrych jak ukąszenia szerszeni, to wszyscy zawodnicy byli bardzo zadowoleni z ukończenia biegu.

[FOTORELACJA]139[/FOTORELACJA]

LZS Kujawy Markowice przegrała z Pałuczanką Żnin na boisku w Żninie 1/3. Na swoim profilu Pałuczanka tak zrelacjonowała mecz:

Po emocjonującym spotkaniu pokonujemy Kujawy Markowice. Dwoma bramkami popisał się Piotr Kowalski, który pojawił się na boisku w drugiej połowie spotkania.

MKS Pałuczanka Żnin - LZS Kujawy Markowice : (:)

Bramki:

Sikora x1

Kowalski x2

Skład: Kozłowski - Margas, Grochowski, Rajczakowski, Mikoś - Rymarkiewicz, Pietrzak, Sikora, Polaczek, Judek - Jankowski

Na zmiany wchodzili: 62' Gwit R za Jankowskiego, 62' Kowalski za Sikora, 62' Lebert za Judek, 85' Gwit P za Polaczek, na ławce pozostali: Kosmicki i Gwit M

Po meczu trener Krygier powiedział:

" Wygraliśmy i to jest najważniejsze. Przegrywaliśmy w tym meczu po prostym błędzie i odwróciliśmy jego losy. To ważne dla zespołu, dobrze zareagował po stracie gola. Było to spotkanie wyrównane obie drużyny miały swoje sytuacje. My przy stanie 2:1 mieliśmy 2 bardzo dobre sytuacje na zamknięcie meczu niestety ich nie wykorzystaliśmy, a pod koniec meczu Kujawy mogły nas ukarać ale Michał Margas wybił piłkę z linii bramkowej asekurując Tomka Kozłowskiego. Cieszy powrót po kontuzji Piotrka Kowalskiego i to powrót strzelając 2 gole."

[FOTORELACJA]144[/FOTORELACJA]