Choć o powstanie obwodnicy Strzelna mieszkańcy walczą od wielu lat i pierwsze koncepcje jej powstania datuje się jeszcze na lata 80. XX w., a niektórzy mieszkańcy Strzelna mówią nawet o pozyskaniu w tych latach pieniędzy przez ówczesnego burmistrza na budowę obwodnicy, przeznaczonych jednak na inne cele, to pierwsze realne sygnały rozwiązania problemu pojawiły się w 2007 r. 

Już – jak informowała prasa - w 2004 r. przejeżdżających przez miasto pojazdów było ok. 12 tys. na dobę. Władze Strzelna tłumaczyły wówczas, że nie stać budżetu miasta na opracowanie koncepcji. Członkowie Stowarzyszenia Właścicieli Prywatnych Nieruchomości wraz z Andrzejem Pruczkowskim dzięki uporowi, po latach bezskutecznych rozmów na sesjach rady miejskiej i z GDDKiA wywalczyli w końcu pdodjęcie decyzji o opracowanie koncepcji obwodnicy.

Tak więc 16 kwietnia 2007 r. ogłoszono przetarg na Opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego obwodnicy miasta Strzelno. Przetarg na wykonanie dokumentacji rozstrzygnięto 25 maja 2007 r. Firma Dromost z Poznania stanęła jako jedyna do przetargu i w swojej ofercie zaproponowała jej wykonanie za 300 tys. zł, choć pierwotnie radni planowali na ten cel przeznaczyć 250 tys. Kwota ta miała być sfinansowana przez zaciągnięcie kredytu. Gdy okazało się, że konieczne są zmiany w budżecie, by sfinansować projekt dokumentacji, radni po burzliwej dyskusji w końcu podwyższyli tę kwotę i gmina uchwaliła zaciągnięcie 475.000 zł pożyczki na sfinansowanie przedsięwzięcia. Firma Dromost otrzymała na wykonanie zadania 360 dni, licząc od podpisania umowy.

Kolejnym zielonym światłem okazała się chęć budowy przez Japończyków firmy Sharp pod Toruniem. Warunkiem, jaki postawili inwestorzy, miała być przyjazna infrastruktura i drogi omijające małe miasta. Choć nie dotyczyło to bezpośrednio Strzelna, to jednak już droga krajowa Poznań – Toruń takie warunki musiałaby spełniać. Sprawą zainteresował się wówczas wicestarosta mogileński, który upatrywał w tym przedsięwzięciu dużą szansę nie tylko na budowę obwodnicy, ale też rozwój zatrudnienia. Co z tego wynikło? Fabryka powstała, obwodnicy mieszkańcy nie doczekali.

Mija kolejny rok.

 

Po rozmowach z firmą Dromost pod koniec lipca 2012 r. dokumentacja ostatecznie utknęła w GDDKiA. Wtedy planowane zakończenie budowy obwodnicy opatrzono datą – 2017 r.

 

Dalej było już coraz bardziej ciekawie i zarazem smutno. Na konferencji prasowej w Bydgoszczy – 22.04.2013 r. ówczesny minister infrastruktury w rządzie PO-PSL Sławomir Nowak poinformował, że priorytetem po konsultacjach z samorządami i parlamentarzystami, m.in. Marszałkiem Województwa, będą drogi ekspresowe, w tym S-5. Wielu miastom odmówiono wówczas środków na powstanie obwodnic. Nie znalazła się ona także w programie budowy dróg krajowych na lata 2011 – 2015 przyjętym przez Radę Ministrów. Zapis o powstaniu obwodnicy nie znalazł się również w uchwale w sprawie Strategii Rozwoju Województwa Kujawsko-Pomorskiego do Roku 2020 - Plan Modernizacji 2020+, podjętej przez Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Wicemarszałkiem był wówczas Dariusz Kurzawa.

 

24 września 2013 r., posłanka PO Iwona Kozłowska składa zapytanie poselskie na ręce Ewy Kopacz do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej – Sławomira Nowaka, w sprawie budowy obwodnicy Strzelna, uzasadniając pilną potrzebę powstania obwodnicy dla zabytkowego miasta, które rozjeżdżane jest przez samochody ciężarowe. W odpowiedzi Sekretarz stanu Zbigniew Rynasiewicz daje do zrozumienia, że budowa nowych inwestycji drogowych odbywa się w Polsce w oparciu o Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, przyjęty 25 stycznia 2011 r. przez Radę Ministrów i jest dostosowany do możliwości finansowych państwa. Z racji tego, że nie zostały na obwodnicę zabezpieczone środki, nie znalazła się także na liście dodatkowej.

 

Wicemarszałek Dariusz Kurzawa twierdzi natomiast, że obwodnicy Strzelna faktycznie nie ma w strategii, jednak ma być ona wpisana do programu rozwoju pod nazwą: Kujawsko-Pomorski Plan Komunikacji Drogowej, który będzie załącznikiem do strategii.

 

 

 

O umieszczenie budowy obwodnicy w tej strategii apelował radny P. Zowczak.

Mija kolejny rok. W 2014 r. w odpowiedzi na pismo radnego powiatowego P. Zowczaka do Marszałka woj. kuj-pom, Piotra Całbeckiego o wpisanie budowy obwodnicy do znowelizowanej Strategii Rozwoju Województwa Kujawsko-Pomorskiego do roku 2020, Plan Modernizacji 2020+. , marszałek odpisuje iż: „temat budowy obwodnic miejscowości w przebiegu dróg krajowych i wojewódzkich (a do takich zalicza się Strzelno) został wskazany jako jeden z kierunków działań realizujących cel strategiczny - dostępność i spójność. Zgodnie z przyjętą metodologią prac obejmują one przede wszystkim działania istotne dla przeprowadzenia modernizacji województwa w ramach danego zagadnienia, w związku z czym brak jest imiennego wskazania obwodnicy Strzelna wśród zapowiadanych inwestycji.” …” Dopuszcza to możliwość weryfikowania części ustaleń inwestycyjnych zapisanych strategii. Pierwsza weryfikacja ustaleń będzie miała miejsce w czwartym kwartale 2014 r. lub w pierwszym kwartale 2015 r.” Po tej deklaracji, radny Zowczak prosi, by dopilnować terminu.

W tym samym 2014 roku sprawą zainteresował się poseł Krzysztof Brejza, który w tej sprawie rozmawiał z marszałkiem Całbeckim. 29 sierpnia na konferencji w Urzędzie Marszałkowskim przedstawił – jak mogło się wydawać – konkrety dla Strzelna. Obwodnicę umieszczono pod nazwą: Priorytetowe powiązania drogowe głównych miast województwa kujawsko-pomorskiego do sieci TEN-T, Droga krajowa nr 15 (DK 15) - relacji Trzebnica - Ostróda wraz z budową obwodnicy Strzelna.

 

Mija kolejny rok…Jest rok 2015. Rozpoczyna się budowa obwodnicy Inowrocławia za 359 mln zł., z pominięciem skomunikowania Strzelna z Markowicami. PO w regionie z marszałkiem Całbeckim obiecują inwestycje i powstanie do 2020 r. m.in. obwodnicy Strzelna.

 

Mija kolejny rok. Strzelnianie organizują kolejne protesty. Przed wyborami parlamentarnymi pojawiają się kolejne obietnice co do realizacji inwestycji. Niestety inwestycja zostaje wycofana z realizacji. Władze Strzelna i stowarzyszenia nie doczekały się na spotkanie z ministrem infrastruktury i budownictwa Andrzejem Adamczykiem. Marszałek Całbecki wraz z w-ce marszałkiem Dariuszem Kurzawą obiecuje w 2018 r. mieszkańcom tzw. małą obwodnicę.

 

Od dwóch lat trwają konkretne prace w kierunku powstania obwodnicy. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu i staraniom lokalnych struktur PiS, zwłaszcza poseł Ewy Kozaneckiej oraz ks.kan. Ottona Szymków, jesteśmy już po ogłoszeniu przetargu na wybór wykonawcy dokumentacji projektowej (STEŚ-R). Kwota przewidziana na sfinansowanie zamówienia wynosi 2 520 000,00 zł brutto.

Aktualnie jesteśmy na etapie opracowania materiałów do uzyskania decyzji środowiskowej. Złożenie wniosku o wydanie decyzji planujemy w tym roku.

- pisał do naszej redakcji kilka dni temu rzecznik GDDKiA

 

Tak więc należy uznać, że dopiero poprzedni rząd pochylił nad bolączką mieszkańców. Dzięki rządowemu programowi "Program budowy 100 obwodnic na lata 2020 - 2030" mamy realną szansę na powstanie obwodnicy.

 

Wczoraj, 15.03 burmistrz Strzelna Dariusz Chudziński spotkał się z nowo wybranym Wojewodą, w Kujawsko - Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy. Jak czytamy na stronie burmistrza, tematem dominującym była rozmowa w sprawie obwodnicy Strzelna.

Kujawsko - Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy. Dzisiejsze spotkanie z Panem Wojewodą Michałem Sztyblem zorganizowane dzięki uprzejmości Pani Poseł Iwony Kozłowskiej zostało zdominowane przez tematykę budowy obwodnic Strzelna. Pan Wojewoda wbrew informacjom płynącym z różnych źródeł zapewnił o procedowaniu STEŚu zgodnie z harmonogramem oraz dużej przychylności dla konieczności budowy obwodnic Strzelna z Jego strony.

- napisał burmistrz

Ze swojej strony możemy zapewnić, że będziemy mocno trzymać rękę na pulsie, ponieważ nie ma sprawy ważniejszej dla miasta, jak wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza centrum Strzelna.

[ZT]7400[/ZT]