Na Ukrainę, prawdopodobnie do Lwowa pojadą 3 lub 4 agregaty prądotwórcze. Na zakup jednego z nich wyraziła zgodę Rada Miejska, a dwa pozyskano dzięki pomocy sołtysa Piotra Sienkiewicza. Prócz agregatów pojadą również piecyki typu "koza" oraz środki ochrony osobistej i chemia.
Pomoc tego typu jest najbardziej efektywna, agregaty prądotwórcze sprawią, że rodziny, które je otrzymają, nie będą marzły i zapewnią swoim bliskim ciepły posiłek. Wiadomo, że to tak naprawdę kropla w morzu potrzeb, ale pomaganie zawsze ma sens. Cieszymy się, że również nasza gmina nie zapomina o potrzebujących, którzy mierzą się z rosyjskim agresorem każdego dnia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz